Kościelna wiosna - bp Grzegorz Ryś

Pytanie, czy istnieje alternatywa dla medialnego przekazu dotyczącego Kościoła w Polsce, może wydawać się nie na miejscu. Bo jedni powiedzą, że to oczywiste, że istnieje. A inni stwierdzą, że media pokazują jak jest i już.
A ja myślę, że takie pytania warto zadawać, bo można znaleźć takie pozycje jak Kościelna wiosna. Wiadomo, spis treści można przeanalizować i dojść do wniosku, że nie warto. Bo coś tam o tym, że parafia to mój dom, że sobór, synody, celebracja i powtórne narodziny. Czyli na pierwszy rzut oka wszystko po staremu.

A jeżeli ktoś powie, że inaczej nie będzie?
No to jak? Albo alternatywa i wiosna. Albo tradycja i brak zmian.

A gdyby tak jedno i drugie?

Ksiądz biskup Ryś w wywiadzie prowadzonym przez panią Krystynę Strączek trochę miesza nam w dotychczasowym sposobie patrzenia na Kościół. Mówi o tym, że księdzu potrzebna jest wspólnota. Pokazuje różnorodność "oferty" jaką Kościół daje wiernym (i niewiernym też :) ), opowiada o tym jak funkcjonuje Neokatechumenat i udowadnia, że nie jest to sekta ani inna tajna organizacja. Dużo uwagi poświęca nowej ewangelizacji (dlaczego nowej?), ale też stawia granice, bo są rzeczy, które nie we wszystkich aspektach życia zdają egzamin.

Co mnie ujęło najbardziej?
Umieszczone wypowiedzi ludzi, którzy w Kościele czują się jak w domu. Trzy świadectwa (zgodnie z definicją Wikipedii są to wypowiedzi poświadczające pewien fakt bezpośrednio zaobserwowany) dotyczące życia we wspólnotach, całkiem różnych a jednak niewiarygodnie podobnych jeżeli chodzi o cel. Są to Wspólnota Emmanuel, wspomniany już Neokatechumenat oraz Wspólnota Wiara i Światło. Tę ostatnią wspólnotę poznałam rok temu i tak już w niej zostałam. Bardo mnie to cieszy, że informacja o istnieniu czegoś takiego poszła w świat. A może więcej osób zda sobie sprawę, że Kościół ma dla osób z niepełnosprawnością intelektualną coś znacznie większego i lepszego niż czysta opieka medyczna i dbałość o godną egzystencję.

Wolę wywiady. Nie żebym była przeciwniczką tekstu zwartego i ciągłego, ale wywiad zmusza do wyciągnięcia esencji z tego co się myśli. Każe powiedzieć dwa zdania (mimo, że mogłoby się mówić godzinami). I po tych dwóch zdaniach widać, czy ktoś wie o czym mówi czy tylko udaje. Z całą powagą i świadomością twierdzę, że bp Ryś wie :)
Myślę, że warto przeczytać, bo książka tchnie normalnością. Pokazuje pewne sprawy od tej lepszej strony (przy czym nie przekłamuje rzeczywistości) a biskup okazuje się być całkiem "w porządku" człowiekiem.

A jeśli ktoś się zastanawia to niech włączy sobie w tym czasie homilię z tegorocznej Lednicy lub trochę krótszą wypowiedź wakacyjną lub coś takiego. Albo program Młodzież kontra... z udziałem ks. bp. Rysia, tudzież Fakty po faktach.

autor: bp Grzegorz Ryś, Krystyna Strączek
tytuł: Kościelna wiosna
data wydania: 2013
wydawnictwo: Znak
ilość stron: 192
numer ISBN: 978-83-240-2102-4

Komentarze