Niebieskie motyle, etyka i zastuj
Tak się złożyło, że zostałam autorką 2000. komentarza na blogu Sabinki. W konsekwencji czego wzbogaciłam się o niebiesko - motylową zakładkę.
Jest taka ładna, że boję się jej używać, żeby, swoim zwyczajem, jej gdzieś nie zgubić ;)
Ostatnio zaniedbałam czytanie nie związane z karierą uniwersytecką. Zagłębiam się w tajniki etyki (jaki ładny rym) i marzę już o chwili kiedy wezmę do ręki jakąś powieść :) Jeszcze tylko historia filozofii, metafizyka, historia Kościoła oraz religiologia i będzie mi dane odetchnąć.
Jest taka ładna, że boję się jej używać, żeby, swoim zwyczajem, jej gdzieś nie zgubić ;)
Ostatnio zaniedbałam czytanie nie związane z karierą uniwersytecką. Zagłębiam się w tajniki etyki (jaki ładny rym) i marzę już o chwili kiedy wezmę do ręki jakąś powieść :) Jeszcze tylko historia filozofii, metafizyka, historia Kościoła oraz religiologia i będzie mi dane odetchnąć.
Zakładka jest śliczna ;)
OdpowiedzUsuńKorzystaj z niej, będzie mi bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńSpokojnie te można ją prać i prasować w niższych temp.
Gratuluję ;)) Mam nadzieję, że będzie Ci ona służyć jak najdłużej ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękna. szczerze zazdroszczę
OdpowiedzUsuńO rany, jaka śliczna zakładka. Poznanianko, jeśli nie będziesz jej używać to może prześlij dalej, bo ja takiej ładnej nie mam :)
OdpowiedzUsuń