Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2012

Top 10 - Muzyczni idole

Obraz
Jako, że gustuję w dość specyficznym rodzaju książek często nie odnajduję się zbyt dobrze w zestawieniach TOP 10. Ale biorąc pod uwagę zamiłowanie do muzyki muszę stwierdzić, że tym razem jestem kontent. Zabieram się do pracy, bo (jak zwykle zresztą) łatwo nie będzie. Kolejność całkowicie przypadkowa. (post-matka dostępny tu ) 1. Stare Dobre Małżeństwo Choć ostatnio nie rozumiemy się tak dobrze jak kiedyś to niepodważalnym faktem jest to, że SDM to już klasyka. I niech tak pozostanie :) 2. Jacek Kaczmarski Zawsze, wszędzie, (prawie) w każdym wydaniu. Fantastyczne teksty (uwielbiam piosenki z dobrymi tekstami) oraz gitara. 3. Cisza jak ta Jeśli ktoś jeszcze nie zna, to niech pozna. Naprawdę warto! Ta Kołobrzeska Formacja Poezji Śpiewanej robi duże, dobre wrażenie. 4. Armia Lubię tekst w piosence, ale nie zawszę muszę go rozumieć. Albo też nie zawszę muszę go rozumieć tak jak inni. Mocne brzmienie też jest czasem potrzebne. 5. Dom o Zielonych Progach Niezwykle malownicza

Spotkania jasnogórskie - Jan Dobraczyński. Jak może (powinna?) wyglądać pielgrzymka do sanktuarium

Obraz
Kiedy pierwszy raz usłyszałam o Janie Dobraczyńskim raczej nie kojarzył mi się pozytywnie. Chociażby ze względu na wojnę ministra edukacji i posłów z opozycji dotyczącej szkolnych lektur. Wtedy nie podejrzewałam, że jego książki tak bardzo przypadną mi do gustu. Jak nie trudno się domyślić pozycja ta niewątpliwie opiera się na wątku religijnym, ale nie tylko to zadecydowało o mojej do niej sympatii. Z zasady nie dotykam się książek o sanktuariach, zwłaszcza maryjnych, po prostu to nie moja bajka. Ta książka przekonała mnie tym, że o miejscu świętym (Jasna Góra w Częstochowie) opowiada z perspektywy konkretnych osób a nie zbiorowości i tłumu, nie ma w niej niebezpiecznych uogólnień. Dodam też, że trudno w niej znaleźć masowe (w sensie płytkie, powierzchowne, okolicznościowe) formy pobożności charakterystyczne dla takich miejsc, cukierkowatość, pobożny lukier i to wszystko co może zniechęcać do ich odwiedzania (i czytania o nich). Raczej dominuje w niej cisza, spokój, atmosfera skupien

Spór o istnienie człowieka - Józef Tischner

Obraz
Bardzo chciałam przeczytać, po pierwsze ze względu na autora, po drugie, ponieważ jest to kontynuacja Filozofii dramatu (o której tu ). I muszę powiedzieć, że się nie zawiodłam a nawet pozytywnie zaskoczyłam. Jak sama nazwa wskazuje głównym tematem książki jest człowiek. Człowiek jako całość, gdyż ksiądz Tischner dużą uwagę zwraca na to, że osoba ludzka to jednak rzeczywistość cielesno-duchowa i ciało jest bardzo ważna. Powiedziałabym nawet, że niezbędne. Ale zanim czytelnik dotrze do tego momentu natrafia na rozdział o źle. O tym, że istnieje i człowiek jest w nie uwikłany. Próbuje uciekać, ale przejawy zła są nadal obecne w świecie. Człowiek jest ofiarą, ale też sprawcą i o tym musimy pamiętać. Co ciekawe żaden dotychczasowy demon nie zdołał człowieka unicestwić, jednak czy można mówić, że człowiek nie umarł zbyt bardzo pogrążony w tym co sam stworzył? Powróćmy do ciała. Wiadomo jest, lecz filozofowie różnych epok różnie się do niego odnosili. Józef Tischner pokrótce nam te konce

Lepiej harcerzowi niż fiskusowi - 1% dla ZHP!

Obraz
W związku ze zbliżającymi się rozliczeniami PIT-ów chciałam zachęcić wszystkich do przekazania 1% podatku na II Szczep Drużyn Harcerskich i Zuchowych , w którym funkcjonuje drużyna, którą prowadzę. Dzięki każdej złotówce jaką uda nam się uzbierać możemy zdziałać więcej. Dlatego będziemy wdzięczni (instruktorzy i dzieciaki) za przekazanie nam 1%, a także za przesłanie tej informacji rodzinom, przyjaciołom i współpracownikom. Poniżej kilka informacji (dlaczego warto przekazać nam jeden procent i jak to zrobić): 1% na ZHP ponieważ: * to największe stowarzyszenie wychowawcze w Polsce; * wychowuje dobrych ludzi; * uczy jak być pożytecznym, samodzielnym i odpowiedzialnym; * zrzesza i obejmujemy opieką prawie 120 tys. dzieci i młodzieży; * posiada ponad 10 tys. społecznych instruktorów – wychowawców; * każdy był kiedyś harcerzem, miał przyjaciół harcerzy, słyszał o harcerstwie, ma dzieci w harcerstwie, dzieci sąsiadów lub krewnych są harcerzami; * 74% Polaków ufa harcerstwu; *

Przemówić do Zacheusza - Tomáš Halík. Gdy ksiądz mówi do niewierzących

Obraz
Są ludzie, którzy szukają. Są ludzie, którzy szukają sensu życia. I czasem nawet szukają go w kościele. Często po cichu, nie rzucając się w oczy. Nie zadają swoich pytań nikomu. A oczekują odpowiedzi. I co? Przecież nie można ich tak zostawić, trzeba im tej odpowiedzi udzielić! Tym zajął się ksiądz Tomáš Halík - filozof i psychoterapeuta. W kościele, którego jest rektorem jako duszpasterz akademicki postanowił głosić kazania skierowane do współczesnych Zacheuszy (Zacheusz to ten, który wszedł na drzewo, żeby zobaczyć przechodzącego Jezusa, ale nie podszedł i nie zwrócił się do niego bezpośrednio - dlaczego? a bo ja wiem, wstydził się, bał się?). Ponadto pisał przemówienia okolicznościowe, wygłoszone z różnych okazji (np. adwentowego spotkania w czeskim parlamencie, chrztu, wesela, pogrzebu, pielgrzymki). Na końcu znajduje się esej na temat sztuki kaznodziejskiej, bardzo ciekawy. Kazania i przemówienia nie są sztampowe. To na pewno, ale też nie są niepokojąco zaskakujące. Bo chyba ta

Google przemówił, czyli wyszukiwane słowa kluczowe

Obraz
Czego to ludzie nie szukają w Internecie (i jakim cudem trafiają na tego bloga?). Zachowana pisownia oryginalna. Hasła kościelno - obyczajowe: -polski dzień w Watykanie 2002 -tradsom brakuje miłości (to dość odważna teza) -wzór celebretu (hmm... faktycznie nie ma czegoś takiego w Internecie ;) ) -celebret -jan karol II człowiek - modlitwy -papież pies -kościół na wesoło (a co!) -bog+jest+tutaj -gdzie był karol wojtyła gdy przyszedł list polecony od pramasa (a na pewno był polecony?) -kontrowersyjne tematy poruszane na religii -blog+jezus+pismo swiete+baton (BATON?) -ciekawe historie o księżach -czy ksiądz tischner był modernistą (to ważna, bo jak wiadomo tradsom brakuje miłości! ) I obyczajowe: -szymon hołownia dziewczyna (w sensie, że ma dziewczynę, czy, że jest dziewczyną?) -gdzie szymon hołownia chodzi do kościoła (a bo to ja to wiem) -człowiek, który nigdy nie sypia (szczęściarz) -jak zdobyć papiery od psychiatry (przykro mi, nie wiem) -praca dla chrześcijan

TOP 10 - bohaterowie, z którymi chcielibyśmy zamienić się miejscami

Obraz
W tym tygodniu i tym razem ranking bohaterów, z którymi chętnie bym się zamieniła miejscami. Akcja ma swoje źródło tu . A zadanie nie jest łatwe. Powiedziałabym nawet, że trudne. Bo jak to tak, zamienić się? Ale tak do końca i bezwarunkowo? W całości? Nieczęsto zdarza mi się pomyśleć w czasie lektury: ta (lub ten) to ma życie , więc do dziesiątki nie dobiłam :) Oto co wymyśliłam, dumając intensywnie: Maja. Lekarka, siostra księdza Rafała (no, to akurat niekoniecznie), mieszka ona w pięknym miejscu, nie brakuje w jej życiu dreszczyku emocji. No i znajduje miłość swojego życia. Tylko zazdrościć, wskakuję na jej miejsce! (Wiem, że w tej części to ona nie bardzo występuje, ale okładka mi się strasznie podoba :) ) Klara. Miłość i wysoki poziom absurdu. Zasadniczo wszystko oprócz fryzury :) Justyna Orzelska . Cóż, znów miłość, krajobrazy, Niemem, tajemnica, historia sprzed lat. I Janek, Janek Bohatyrowicz. Marzenie :) Zofia. Piękne imię, to po pierwsze. Po drugie ciekawe przygod

W dwóch światach - Szewach Weiss, Tomasz Dostatni

Obraz
Czy Żyd i katolik mogą normalnie rozmawiać? Czy mogą poruszać delikatne kwestie i kluczowe tematy? A na dodatek robić to wszystko w Polsce? Gdyby ktoś miał wątpliwości to proponuję zajrzeć do książki, będącej czymś pomiędzy wywiadem, biografią i rozmową, czasem dość chaotyczną, w pierwszej chwili nie do końca zrozumiałą. Ale prawdziwą, szczerą i otwartą na dialog. Rozmawia Szewach Weiss, izraelski polityk, profesor nauk politycznych, ambasador Izraela w Polsce (2000-2004), przewodniczący Knesetu (izraelskiego parlamentu) do 1996 roku, przewodniczący Światowej Rady Yad Vashem (2000-2006), syjonista oraz Tomasz Dostatni, dominikanin, dziennikarz, dyrektor wydawnictwa "W drodze" (1995-2000), zaangażowany w dialog ekumeniczny, międzyreligijny i społeczny. O czym ta rozmowa? O ludziach, Bogu, wojnie, pomocy niesionej Żydom przed Polaków, o szmalcownikach. Mowa jest też o współczesności, różnicach pomiędzy nami a nimi, a także o tym co łączy, co jest w nas wspólnego. O polskim

Umrzeć - tego się nie robi kotu...

Obraz
Chyba nie trzeba wiele pisać... Wisława Szymborska - Kot w pustym mieszkaniu Umrzeć - tego się nie robi kotu. Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu. Wdrapywać się na ściany. Ocierać między meblami. Nic niby tu nie zmienione, a jednak pozamieniane. Niby nie przesunięte, a jednak porozsuwane. I wieczorami lampa już nie świeci. Słychać kroki na schodach, ale to nie te. Ręka, co kładzie rybę na talerzyk, także nie ta, co kładła. Coś się tu nie zaczyna w swojej zwykłej porze. Coś się tu nie odbywa jak powinno. Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma. Do wszystkich szaf sie zajrzało. Przez półki przebiegło. Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło. Nawet złamało zakaz i rozrzuciło papiery. Co więcej jest do zrobienia. Spać i czekać. Niech no on tylko wróci, niech no się pokaże. Już on się dowie, że tak z kotem nie można. Będzie się szło w jego stronę jakby się wcale nie chciało, pomalutku, na bardzo obrażonych łapach. O żadn

Pamiętnik - Stefan Wincenty Frelichowski

Obraz
Przeciętny harcerz wie, że patronem harcerzy (szerzej: skautów) jest święty Jerzy. Gorzej już ze znajomością patrona lokalnego, a takowy jest i nazywa się Frelichowski. Kim był Wincenty Frelichowski? Pokrótce: księdzem katolickim, podharcmistrzem, harcerzem Rzeczypospolitej (stopień harcerski). Aktualnie jest błogosławionym katolickim, patronem polskiego harcerstwa. A co takiego zrobił, że warto o nim mówić? Dał się poznać jako wzorowy kapłan, opiekun chorych, przyjaciel dzieci i młodzieży, organizator prasy kościelnej i działacz misyjny. To przed wojną, a w czasie wojny? Został aresztowany i przebywał w kilku obozach, docelowo trafił do Dachau, gdzie pomimo ekstremalnych warunków pełnił nadal posługę kapłańską. Organizował wspólne modlitwy, spowiadał, sprawował potajemnie msze i rozdzielał komunię. Na przełomie 1944/45 w obozie wybuchła epidemia tyfusu. Władze obozowe nawet nie próbowały z nią walczyć; poprzestały na odizolowaniu zarażonych baraków, ogrodzeniu ich drutem kolczastym